Mój dotychczasowy router, zbudowany w oparciu netbooka Samsung N110 dokonała żywota. No może nie całkowicie, ale całość działa na tyle niestabilnie, że musiałem wymienić router …. dwa razy. Jednak do trzech razy sztuka i wracam do pfSense, ale tym razem na terminalu od HP.
Po kilku tygodniach testów przyszedł czas, aby w końcu router dostał obudowę i trafił do szafy 19”, gdzie jego miejsce.
To kolejne podejście do tematu Przebudowy sprzętu, który kiedyś służył do normalnej pracy, na zaawansowany router/firewall. Tym razem konstrukcja stosunkowo młoda, a przynajmniej w porównaniu do tego, co poprzednio miało pełnić tą funkcję.
Kiedyś stary sprzęt komputerowy przerabiało się na maszynę do pisania, albo jako sprzęt tylko do przeglądania Internetu. Niestety od kiedy strony internetowe stały się bardzo wymagające stare sprzęty częściej trafiają na śmietnik niż do ponownego zastosowania. I tu zaczyna się historia mojego laptopa IBM R51e.
Projekt własnego NASa na oprogramowaniu XPEnology się na tyle przyjął, że z wersji “tak na testy” zmieniam status “na stałe”. Do tej pory za bazę sprzętową służył jednordzeniowy procesor AMD LE-1620, 1 GB RAM i dwa dyski 80GB i 250GB. Pracowało to stabilnie i cicho, ale nie pokusił bym się na to aby na stałe przechowywać tam jakieś dane ze względu na brak choćby RAID’a. Czas więc na zmiany.
Kilka lat temu zrobiłem dla benchmark.pl mini recenzję sieciowego playera NMP-1000 firmy Qnap. Urządzenie łączyło w sobie kilka funkcji w tym bardzo prostego NAS’a. O ile jednak do udostępniania zasobów sieciowych jego funkcjonalność wystarczała, to z wydajnością i intuicyjnością nie miało to nic wspólnego. Jakiś czas później w moje ręce trafił NAS, ale firmy Synology i swoją intuicyjnością i mnogością funkcji po prostu mnie zachwycił. Z ceną było już gorzej.