W 2015 roku popełniłem 55 wpisów, dodałem trochę fotek i memów, zrobiłem parę projektów i rozpocząłem kilka serii. Tyle na blogu, a w pracy udało się zreorganizować serwerownię, dodać kilka fajnych maszyn, wdrożyć kilka narzędzi. Ten rok był po prostu bardzo pracowity. Tak pracowity, że wpis na jego koniec udaje się opublikować dopiero teraz.
Plan aby głównym routerem było urządzenie z DD-WRT wypalił, ale częściowo. W ostatnich dniach zakończyło swój żywot urządzenie, które robiło za modem ADSL, więc aby zmniejszyć ilość urządzeń i poprawić zasięg WiFi postanowiłem zamontować nowy router TP-Link TD-W8961ND. Niestety nie obyło się bez kłopotów.
Zmiana czasu powoduje, że wydłużają się wieczory i jakoś tak zwykle mam, że w tym okresie częściej łapię za lutownicę i coś dłubię. W zasadzie eksperyment z matrycą uświadomił mi jak brakowało mi zapachu topionej kalafonii i uczucia, że robię coś nie wirtualnego.