Menu Zamknij

“Kolekcjoner czy złomiarz” czyli muzeum komputerów osobistych

Na serio to nie wiem od czego się zaczęło. Chyba pierwszy w kolekcji był Unipolbrit TIMEX 8048 od znajomego co nie wiedzał co z nim zrobić. Kolejne maszyny po prostu "jakoś" do mnie trafiały i chyba tylko jednego odkupiłem (Atari 800XL ze stacją dysków). Niektórym może się wydawać, że to jest chore, bo jak można kolekcjonować "złom". Właśnie że można i z mojego punktu widzenia trzeba. Ile osób z obecnych informatyków z łęzką w oku wspomina swoje pierwsze maszyny 8-bitowe, gdy programy/gry ładowały się koło 30min a na koniec dostawali ekran z napisem SYNTAX ERROR. Ileż radości dawało słuchanie wprowadzanie setek linii kodu aby na końcu zobaczyć tęczę (w 8 kolorach!!). Teraz komputery juz nie mają tego "czaru". To tak jak ze starymi autami, gdzie nowe są super ale stare wywołują u znawców westchnienia.
To tyle rozwodzenia się, a teraz spróbuje wypisać to co mam w kolekcji:
1. Maszyna typu "kręciołek" do mnożenia i dzielenia (widoczna na fotce góra-lewo) – to może nie komputer ale maszyna licząca więc zaliczam jako pra-pra-pra-dziadka;
2. ZX81 – otrzymany od jednego profesora z Politechniki Opolskiej (jeden z cenniejszych egzemplarzy);
3. Unipolbrit TIMEX 8048 – odpowiednik ZX Spectruma (emulator w kardridżu);
4. ZX Spectrum +2 – najmłodszy w kolekcji, zalegał u kumpla w piwnicy;
5. Atari 65XE – klasyka na rynku polskim bo wiele osób od tego startowało;
6. Atari 800XL – to już mocniejsza ATARYNKA (do kompletu ze stacją dyskietek 5,25'');
7. Commodore C-64 – pierwsza wersja zwana "mydelnicą" (niestety z uszkodzonym CPU);
8. Commodore C-64 II – kolejny klasyk jeśli chodzi o domowe użytkowanie;
9. Commodore Amiga 1200 – wersja z HDD, do tej pory podłączona do TV.
10. Elwro 800 Junior – dostałem po likwidacji pracowni komputerowej w jednej szkole;
Z komputerów nie typu PC to na razie wszystko choć ciągle mam nadzieję rozbudowywać kolekcję. Moze za kilka lat moje zbiory też doczekają się tego, że ktoś je doceni. Moim zdaniem uczenie informatyki bez pokazania "takich" sprzętów ustawia osoby na klasyfikowanie (z resztą bardzo nieprewidłowe), że informatyka to tylko komputery klasy PC.