Ostatni wpis został napisany z 2 informacjami nieprawdziwymi i moja wina, że tego nie sprawdziłem. Otóż Neostrada nie będzie posiadała obowiązkowego stałego adresu IP oraz nie trzeba brać routera. Dzisiaj przeprowadziłem 2 rozmowy, dzięki którym o tym wiem. Pierwsza była z "konsultantem" płci żeńskiej, która po raz kolejny chciała mi wcisnąć Neostradę ze stałym adresem IP oraz urządzeniem. Na moje pytanie gdzie dla mnie jest interes płacić drożej niż do tej pory pani odparła że przecież dostanę urządzenie. Ale ja go nie chcę. Po wymianie zdań zapytałem co z promocjami na stronie dotyczącymi np. nawigacji, dysków na USB czy jakiś innych gadżetów. Tutaj ton się trochę zmienił (Pani się zmartwiła) i zostałem poinformowany że takie rzeczy to tylko przez stronę po zalogowaniu. Po tym jak logowanie nie wyszło zostałem skierowany pod numer infolinii 19393 i rozmowa się zakończyła. Nie muszę chyba mówić że w sprawach Neostrady to obowiązującym numerem jest 801505505? Tak czy siak pan na infolinii Orange sprawdził co i jak i zaproponował szybsze łącze taniej niż dotychczas i dodatkowo nawigację. Na moje pytanie odnośnie konieczności przejścia na stały adres IP nie potrafił dać jednoznacznej odpowiedzi po za tym, że pewnie jeszcze przez parę lat nie będzie to możliwe.
Zastanawiam się czy nie zadzwonić pod numer tej "konsultantki" i nie zażądać plików z przeprowadzoną rozmową. Prośba/żądanie o odsłuch rozmowy lub pliki z rozmową już raz skutecznie odstraszyły naciągaczy, ale to historia na zupełnie inny wpis.