Zawsze powtarzam że podstawą w komputerze jest zasilacz, ale czy wiecie, że podstawą zasilacza może być chłodzenie procesora. Dosłownie jest jego podporą patrząc na to co znalazłem w jednym komputerze ostatnio. Pomijając pomysłowość osoby która to tak zmyślnie poskładała kilka ładnych lat do tyłu, dziw bierze, że ta maszyna pracowała w zasadzie bezawaryjnie przez ten okres (ilość kurzu wskazuje, że od zakupu nie była otwierana czyli jakieś 6 lat). Można wysnuć przypuszczenie że jest to jakaś wczesna odmiana chłodzenia pasywnego 😀